Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2018

Pamiątki z wakacji cz. 2 naszyjnik z muszli

Obraz
Obiecałam, że będę kontynuować temat pamiątek z wakacji. Tym razem chciałam pokazać naszyjnik zrobiony z muszli przywiezionej z jednej z wakacyjnych wypraw. I od razu będę się wykazywała brakiem profesjonalizmu i dość dużym wyluzowaniem. Nie używam tylko li tylko koralików Toho... n ie bo nie. Nie spinam się,że tylko te i już. Używam żyłki lub nici, to zależy gdzie zaczynam pracę... bo tym razem WENA przyszła z dala od domy i użyłam nici. O sposobie wykonywania haftu koralikowego można:   https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=7474779648463591002#editor/target=post;postID=1098585558711185400;onPublishedMenu=allposts;onClosedMenu=allposts;postNum=20;src=postname Tym razem chciałam jedynie opowiedzieć o tym, że nasze pamiątki z wakacyjnych wyjazdów, czasem zamiast poniewierać się gdzieś w mieszkaniu, mogą dostać nowe, nieoczywiste inne życie. Ja swoja muszle przywiozłam z Chorwacji. Był to nasz pierwszy wyjazd z małymi dziećmi tak daleko. Młoda miał niespełna dwa lata. Za pakow