Dyniowe kluski z dziurką, czyli wariacja na temat klasycznych śląskich
Na szczęście sezon dyniowy znacznie się wydłużył. Dziś w marketach nawet zimą można znaleźć chociażby dynię piżmową, którą ja osobiście uwielbiam. Ja jednak bardzo lubię przetrzymać sobie dynie zakupione jesienią w piwnicy. Kiedy kupimy dorodny zdrowy owoc na pewno przetrzyma nam do połowy zimy. Jeśli jednak nie mamy na tyle chłodnej piwnicy, aby sobie nasze dynie tam czekały. Wystarczy najpierw ja upiec, a następnie upieczoną zamrozić. Po upieczeniu mojego dorodnego skarbu, podzieliłam go na porcje i tym razem zrobiłam z niego wariację na temat klasycznych klusek śląskich. Potrzebne składniki 1 mała dynia lub 1/4 dużej (upieczona i obrana ze skóry) 1 jako 1 szklanka mąki pszennej 1 szklanka mąki ziemniaczanej Sposób przygotowania 1. Dynie należy pokroić w piórka skropić olejem rzepakowym i piec w temperaturze 180 stop. C do miękkości. 2. Obraną ze skóry dynię blendujemy (najlepiej jeszcze ciepłą). 3. Po wystudzeniu do zblędowanej dyni dodajemy jako oraz m...